Z groteską przez życie
***
Obnażyłem nas
bezwstydnie w limerykach
krzywym zwierciadle
Twarzą w twarz
Za mało rozmawiamy
co boli najbardziej
nagle dziwi rozwód
teraz się dowiesz
o czym często myślę
bez cienia żartu
bez grzechu
nasze życie
to zwykły absurd
autor
chacharek
Dodano: 2019-02-27 10:46:03
Ten wiersz przeczytano 1520 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
- mimo ascetyczności wiersz wiele "mówi" - dobry.
Tylko trupy nie grzeszą ;)
Rozmowy są niezbędne do trwałości :)
Pozdrawiam :)
Smutno, ale bywa i tak.
Pozdrawiam.
Miłość podobnie jak życie zabawą być może,
jeżeli się do niego właściwie ustawimy,
oby nigdy nie chciało być choćby o ciut gorsze,
chyba właśnie o takim na początku marzymy.
Fajny wiersz ze smutną refleksją na temat miłości.
Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Dobry , bardzo dobry wiersz . Brawo za odwagę.
Smutna refleksja. Zdecydowanie.
Pozdrawiam
Wiersz z podobaniem.
500 wiersz zaakcentowany TAKIMI refleksjami. nono
pozdrawiam
trudniej jest się dogadać kiedy dwie strony odwrócone
są do siebie plecami
pozdrawiam :)
Ciekawe refleksje. Jesli idzie o "Suplement", to msz
wyautowanie jest raczej aktem desperacji niż odwagi.
Miłego dnia:)
Dobry wiersz. Częściej siadać razem do stołu i
rozmawiać o problemach i radości. Przemyslanie samemu
po katach nic nie da. Pozdrawiam chacharku.
Brak wymiany zdań, szczerych rozmów, a do tego nie
trzeba wiele; stół, kawa i szczerość. Pozdrawiam.
Brak dialogu - przez którego ciągle się poznajemy -
popadamy w rutynę.
Pozdrawiam Arku :)