grudniowa melancholia...
Nie smuć się deszczu na moje pisanie,
że nie o tobie słów parę napiszę,
i ty mój wietrze nie bądź taki smutny,
choć wiem, że dla mnie listowiem kołyszesz.
Proszę nie gniewaj się falo szumiąca
na plisach, które woda ci układa,
i ty obłoku, otulony wiatrem.
Chciałabym dzisiaj, tak rymy poskładać,
aby pokazać światu jego lico,
piękno w człowieku głęboko ukryte.
I te nadzieje, które z łzami nieba,
będą w ramionach bytności spowite.
Przechodnia, który kroczy alejami,
gdzie kraczą wrony i to zagubienie,
jakiego często nie zauważamy
lub gdy zostają po nim tylko cienie.
Już nie zasmucaj się deszczu, strumieniu
i ty szemraczu szumiący w alejce,
bo czasem trzeba zadumać się nad tym,
że każdy nosi pod ubraniem serce.
Komentarze (26)
Bardzo ciekawe i wymowne.
Wbrew pozorom nawet dziś aktualne..
...dziękuję państwu za tak ciepłe i pełne uznania
komentarze; pozdrawiam i spokojnej nocy wam życzę:))
Bardzo ładnie.
pięknie szumi
Wiersz - jak zawsze u Ciebie rytmiczny i melodyjny.
Natomiast jeśli chodzi o rozpoczynanie od "więc" -
polecam lekturę "Pana Balcera w Brazylii". Konopnicka
takich przesądów nie znała.
Jeśli melancholia to objaw posiadania serca to chyba
przestanę się na nią boczyć :)
Ładny wiersz :)
Puenta niby samo przez się zrozumiała, ale pod Twoim
znakomitym wierszem nabiera świeżości.
Ślę moc serdeczności. :)
...dziękuję Kazimierzu za odwiedziny; dużo zdrowia i
pogody duch z okazji Świąt Bożego Narodzenia:))
Każdy nosi pod ubraniem serce, warto o
tym zawsze pamiętać, na duże TAK, pozdrawiam ciepło.
...Stasiu, Pettrus@ dziękuję bardzo, ale szkoda, że
jeden z was po drodze zgubił punkcik...
mimo to serdecznie pozdrawiam obu:))
Ładny wiersz. Pozdrawiam
Z przyjemnością Stefi.
:)
Ukłony pozdrawiam.
...sari@,dziękuję bardzo za uznanie w ciepłych słowach
komentarza, pozdrawiam przedświątecznie:))
Wiersz do ukołysania , bardzo kobiecy . A serce fakt
każdy ma ,mniej lub bardziej otwarte na innych .
Pozdrawiam ciepło
Dziękuję :))