Gryps
Kochana
Marzenia przychodzą nocą.
Zawsze jestem przy tobie,
nie dalej niż na wyciągnięcie dłoni.
Wiem, że nie możesz do mnie mówić
ale ja twój głos znam na pamięć.
Kochana
Popatrz już wiosna,
łąka pełna kwiatów.
Za chwilę spadnie deszcz,
okryję cię płaszczem,
schowam twoje złote włosy....
To nic, że chodzimy po błocie i nie ma
kwiatów a zamiast płaszcza zawszony
pasiak.
Już po apelu, przeżyliśmy jeszcze jeden
dzień.
Po Lagerstrasse toczą się światła
reflektorów.
Komentarze (27)
Bardzo dobry wiersz.
Tytuł - adekwatny do dramatu sytuacji.
Całość - Duży plus.
Pozdrawiam
bardzo dobrze ujęty temat, nie pozostawia bez emocji
Wiersz jak najbardziej na czasie.
Na tak.
Pozdrawiam
Cóż, klimat wiersza dobrze oddany.
Wybacz, ale nie potrafię wymyślić mądrego komentarza.
Trochę podobny w wymowie jest mój wiersz "Gdybym".
pozdrawiam wieczorowo :)
Dzięki Elu za życzenia, życzę również pomyślności w
Nowym Roku.
Pozdrawiam Grażyna.
Straszne to były czasy...
Wymowne wersy.
Pozdrawiam
Witam cię duszku serdecznie. To bardzo miły gest z
twojej strony.
Szczerze powiem, że czekałam na twoje słowo. Z dawna
wiem, że posiadasz obiektywne spojrzenie na moje
teksty i powiem, że właśnie tego spojrzenia mi
brakowało.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w nowym roku.
Kochani, zawsze mówię że miłość jest cudem.
Tekst mówi o losach mojej sąsiadki, niestety jej
ukochany nie przeżył, zmarł na tyfus.
Bardzo dobry wiersz, oszczędność słów i brak patosu
czynią go jeszcze bardziej dramatycznym, pozdrawiam.
Za Poprzedniczkami.
Pozdrawiam
Wstrząsający przekaz...
Pozdrawiam serdecznie
Poruszająco. Pozdrawiam autorkę:)