gryz szczęścia
wgryzłam sie w ból
zostawiłam ślad
bliznę
smutek gdy już płacze
wspomina
patrzy na ten ślad który zostawiłam
a ta blizna
jedno imię ma
szczęście
ołów wyżera rdza
ja wyżarłam w smutku
wspomnienie
ze istnieje szczęście
autor
EnigmatycznyDuszek
Dodano: 2008-05-15 00:55:30
Ten wiersz przeczytano 546 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Czasem prawdy sens jest, jak czerstwego chleba
kęś....A szczęście każdy definiuje indywidualnie,
podobnie , jak się nim też cieszy...