Grzech
nie prosił o namiętność
ani o blask tej nocy
nie chciał pięknych oczu
ani czarującego uśmiechu
nie pragnął gibkiego ciała
ani gorących wzruszeń
nie namawiał do czułych słów
ani do ciepłych gestów
chciał
duszy
... Czasami wydaje nam się, że mieszka w nas dwóch różnych ludzi. Jeden, który wszystko doskonale czyni i tego człowieka prezentujemy światu. Jest też i ten drugi, którego się wstydzimy, i tego ukrywamy. W każdym człowieku istnieje coś takiego jak wewnętrzny dysonans i niespójność. Każdy chciałby być dobry, a jedynie dokonuje czynów, których sam często nie rozumie ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.