grzech
nad brzegiem jeziora
zgubilam swą niewinność,
stracilam wstyd,lecz
zyskałam zapach pożądania,
na policzku mam
ślad po tobie,
łzę rozkoszy,
zabrana po cichutku...
oddając ci siebie,
zyskalam nowe życie,
w grzechu ale
w przyjemności...
z toba...
polskie znaki dla serdecznego kolegi....nico...hahha...proszę....
autor
Zakręcona_kasieńka
Dodano: 2005-01-10 12:22:50
Ten wiersz przeczytano 609 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.