Grzech
Kiedyś chciałam rezygnować z poezji
Poczułam się jak grzeszny Judasz
W ramach pokuty piszę wiecej niż
dotychczas
Klaudia Gasztold
autor
cicha myszka
Dodano: 2019-07-15 08:46:02
Ten wiersz przeczytano 700 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Interesująca miniatura.
Jeden ogonek więcej w trzecim od końca wyrazie.
Wszyscy wiemy, że Judasz to grzesznik, po co więc w
drugim wersie to określenie? Ale wiersz, naszym
skromnym zdaniem, niezły.
Można odpocząć, odciąć się, zrobić przerwę... ale
rezygnacja brzmi jak ostateczność
rezygnować.. oj nie da się jest wszędzieeeeeeeee
poezja bez niej... nie da się
ładnie to napisałaś Myszko pisz dla mnie dalej
I tego się trzymaj :)
Pozdrawiam serdecznie :)
genialne. Pozdrawiam
c. d. - i poważnie i do śmiechu...z tego nie ma wcale
grzechu...
pisz pisz Cicha Myszko.....i opisuj wszystko !