Grzeszmy
Mam dziś ochotę wielką
na grzechu popełnienie
Na który nawet Bóg
daje swe przyzwolenie
Sycić się pragnę każdą częscią
ciała Twego aksamitnego
Każdym wzniesieniem
i doliną wszelką
Oddam swe ciało
w Twe władanie
Byś nasycić się nim mogła
Pieszczotą swych gładkich dłoni
i ust cudownych do rozkoszy
doprowadzając
A potem niech ciała nasze wirują i
tańczą
Grzechu cudownego dopełniają
bo tylko ze mną grzech jest takim jakim pragniesz....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.