Grzeszne myśli

W moich myślach jesteś obnażona
z marzeniami do twych wdzięków mknę,
tak bym chciała dotknąć twego łona
w fantazyjnym i miłosnym śnie.

Usta moje całą cię całują
każdy skrawek swą czułoscią darzą,
a twe piersi, moich ogień czują
i perwersją jak meduzy parzą.

Bramy raju już się otwierają
kuszą blaskiem diamentu pięknego,
i do tańca szalonego pchają
by dokonać szlifu namiętnego...

jak będziesz chciała to usuń.

rozmarzyłam się w twoich pełnych namiętności myślach -
zrobiło sie gorąco - pozdrawiam

Bardzo ładnie i zmysłowo.Pozdrawiam serdecznie:)

Dziękuję wszystkim za gościnę w moich skromnych
progach:)Pozdrawiam cieplutko:)

Dziękuję Shizuma, troche mnie oniesmielilas:):)

Pięknie piszesz. Jestem Twoją fanką :)

i słusznie beciuszko :))))))

Dobrze pomarzyc ale lepiej czynic. p+++

świetnie...też mam czasami perwersyjne myśli i liczę,
że Pan nam odpuści grzechy:) pozdrawiam

ładnie i zmysłowo,
choć mogłoby być mniej zaimków osobowych.
W rozkoszy jet literówka.
Miłego wieczoru życzę:)

Marzyć zawsze można.A w przypadku miłości to nawet
trzeba.
Miłego dzionka beciuszka.

Miłość =erotyk chyba że platoniczna.
Do miłego.

Grzesznie dzisiaj u ciebie Beciuszko. Urzekło mnie
szlifowanie diamentu. Pozdrawiam cieplutko

Dziękuję ANIU :):):)

Pierwsza strofa miodzio - rymy dobre:)
Ósmy wers napisałabym
"bo rozkoszy perwersyjnej pragną."
jedenasty wers może tak:
"obiecując cuda, nieodparcie mamią
w moich myślach mamy wspólne niebo"
tak możesz urozmaicić rymy:)