Grzeszne usta
Zapuszczać sie w świeżą doline twych włosów
Ścieląc niebo płatkami róż zakwitłych
Posyłam wiatr w oceanów objęcia
Pochłania nasze usta opętane falami
Wymieniając niespokojnie zaplatane
muśnięcia
Zachęcone spojrzenia igrają z
namiętnością
Ściskając pocałunki przeomdleniem
pachnące
Płyną ustami okręty pożądań
Przez morza pragnień błękitem wiodące
Uwikłanym wietrznym oddechem twych
piersi
Zasmakuje przyjemności namiętnością
zwiedzionych
Poprowadzą mnie obłąkane rozkosze
Grzechem ust w pragnienie zamienionym
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.