Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Grzesznicy

Kościół na skrajach
średniowiecznego miasta

Przyjemny chłód
Delikatny powiew wiatru

Skąd się wziął?
Wrota, okiennice zamknięte

Kobieta
O gładkiej, mlecznie białej skórze

Brzęk kajdan
Łańcuch zapięty na nadgarstku

Śpiew wydobywający się z jej
Krwawych ust

Dźwięk przekręcanego klucza
Pośrodku nocy, w pełni księżyca

Robi się cicho, gasną świece
Do świątyni wkracza kapłan

Widzi ją... Patrzy pożądliwym wzrokiem
Zatapia się w jej zimnych wargach

Po chwili złączeni w jedność
Dwie dusze przeklęte

W nawiedzonym kościele...

autor

Montoya

Dodano: 2006-05-13 13:57:36
Ten wiersz przeczytano 594 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Mroczny Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »