Grzesznik
Cisza oddech wstrzymała
półmrok klęczy na kolanach
jakby błagał miłosiernego Boga
o przebaczenie
Kręci się niespokojnie
dręczą go wyrzuty sumienia
ma świadomość że nikt go nie rozgrzeszy
Za długo milczał
autor
Osamotniona20
Dodano: 2010-04-09 11:04:08
Ten wiersz przeczytano 690 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
dobry wiersz...sumienie ma wielkie znaczenie, nieraz
trzeba wykrzyczeć co dręczy, co zawadza by bylo lepiej
A powiadają, że milczenie jest złotem.
chyba każdemu trzeba dać jeszcze jedną szansę......
z sumieniem róznie bywa..czasem jego siła rzuca nas na
kolana..i tak od samego rana:)
Słowa warte uwagi. Należałoby zastanowić się nad swoim
postępowaniem, by była w nas nadzieja i świadomość, że
jednak może rozgrzeszy. Pozdrawiam:)
Zatrzymał na dłużej, niepowtarzalny. :)
Jest w nim wiara ona go uleczy i otrzyma
przebaczenie...pozdrawiam...
Poprosić o przebaczenie, dopóki jest kogo.
Dobry wiersz. Pozdrawiam:)
Pięknie piszesz... zadumałem się...
milczenie nieraz niszczy najpiękniejsze uczucia ale
gdy jest sumienie warto sprawdzić jego skutki Wiersz
dobry:)
jak ma się czyste sumienie....nie trzeba prosić o
przebaczenie....pozdrawiam
sumienie i milczenie...dobre połączenie...