Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Grzybobranie


Och, jak pachną wrzosy, gdy nadejdzie wrzesień,
ile w puszczy grzybów w złotą polską jesień,
a ile żurawin znajdziesz na mokradłach.
Wszystko masz do życia i wszystko do jadła.

Gdy na kalendarzu koniec października
to znajdziesz podgrzybka, często borowika,
rosną tam opieńki na cieniutkich nóżkach,
a kanie obrosły wszystkie leśne dróżki.

Gdy wilgotne lato, wśród iglastych krzaków
rośnie tutaj mnóstwo złocistych maślaków.
W młodziutkich brzezinach niedaleko krzaka,
znajdziesz osiniaka i zawsze koźlaka.

Spacerujesz borem, patrzysz mała górka
kiedy mech odkryjesz, to zobaczysz turka,
a w jesienne chłody, gdy już krótkie dzionki
mnóstwo w lesie ludzi, zbierają zielonki.

Znam dobrze te lasy i wiem gdzie leszczyna,
drobniutkie gałązki orzeszkiem ugina
napełniasz swe torby często wielkie kosze
potem smacznie chrupiesz jesteś ich smakoszem.

Gdy nadejdzie zima to twoja piwnica
jak ktoś do niej zajrzy zaraz się zachwyca,
ile różnych słoi tutaj nastawiano.
Wielki gąsior wina wypiął brzuch jak balon.

Na piwnicznych półkach od ściany do ściany
stoi dużo grzybów namarynowanych.
Nawet w zamrażarkach grzyby są mrożone
na zimowe czasy będą przeznaczone.

Nie mogę zapomnieć nigdy bym nie chciała
tych mazurskich lasów, gdzie grzyby zbierałam.
lubię złote kurki śnię o borowikach,
nigdy nie przyniosłam pustego koszyka.

Dzięki Tobie Boże żeś puszczę obdarzył
gdy wróciłam z lasu zaraz grzyby smażę,
a te najpiękniejsze w słojach marynuję
zimą je zajadam i gości częstuję.




Dodano: 2016-09-22 00:41:13
Ten wiersz przeczytano 1808 razy
Oddanych głosów: 51
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (52)

_wena_ _wena_

mmm, leśne pyszności, czytam i co chwilę ślinkę
przełykam...miłego dnia Broniu :)

stary stary

Ja już grzybów nie pozbieram,
lecz w marzeniach po nie sięgam.

marcepani marcepani

...aż nabrałam ochoty na grzybobranie, uwielbiam
chodzić po lesie, serdeczności :)

Julia Pol Julia Pol

Bardzo ciepły :)a niektórych nazw grzybów to nawet nie
znałam :))

Donna Donna

Broniu tym wierszem przypomniałaś czasy kiedy i ja
chodziłam do lasu zbierać grzyby, a ta piwnica
wypełniona po brzegi wygląda dokładnie tak, jak kiedyś
u mojej Mamy. Serdeczności.

kaczor 100 kaczor 100

Znów swoim wierszem Bronisławo przypomniałaś mi moje
dzieciństwo.
Dziękuje serdecznie
Pozdrawiam paa

Angel Boy Angel Boy

A zima już blisko ;) Pozdrawiam i daję głosik :)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

W ciepluteńki czerwiec, gdy dogrzewa słonko, to
mazurskie lasy zapachna poziomką,
nazbierasz ich dużo, pełniutkie koszyki, a w domu
zajadasz pyszne naleśąki.

(OLA) (OLA)

Cudowny obraz przez Ciebie został stworzony?
Broneczko, czytając ten wiersz widziałam oczyma
wyobraźni tę puszczę z zapachami wszelkimi i chodziłam
za Tobą nie tylko po strofach, aby grzyby do koszyka
zbierać, mhmmmm przepiękne te Twoje grzybobranie;)


Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)

zuza n zuza n

Świetny wiersz, pozdrawiam

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Ktoś chodzi po lesie, grzybów, jagód szuka,
a tu mu nad głowa głośno dzięcioł puka,
Powiał lekki wietrzyk suche listki trąca
tam przebiegła sarna, tu ślady zająca.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Pieknie Broniu nic dodać nic ując taka jest jesień i
jej urok:)
Pozdrawiam serdecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »