gubiąc sny
Zbyt blisko noc
co dławi dzień
zbyt blisko zło
co uwalnia strach.
Niech zamilknie głód
gdyż wyrwać chce to,
co w dłoniach twych
ukryte jest.
Opadam z sił
zbyt późno już
zawrócić jest do tego,
co bajką miało być.
Więc połykam łzy
zaciskam głos
by dalej iść
nie gubiąc już snów.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.