Gustaw Holoubek na promenadzie...
Widzisz zostawili Ciebie
na pastwę gawiedzi
i teraz musisz czy chcesz
czy nie chcesz
ze wszystkimi tu siedzieć
i gadać musisz
i do zdjęć też trzeba pozować
a gdy deszcz pada i gdy zimno
nie będziesz miał
gdzie się schować
ja przy Tobie posiedzę
jeden dzień, dwa
najwyżej kilka
lecz przy Twym tu pobycie
to będzie zaledwie chwilka
miło było tu z Tobą
no może zimne siedzenie
lecz odejść muszę już
żegnaj.
A chwile tutaj spędzone?
Ja bardzo je sobie cenię.
Międzyzdroje 15 września 2008r
Komentarze (9)
a ja cenie sobie czytanie tego co tworzysz
dla mnie jest to informacją, której Ci zazdroszczę,
posiedzieć z takim artystą to marzenie.
Wiersz zachęcający do odwiedzenia Międzyzdrojów,
szczególnie ze względu na taką postać jak Gustaw
Holoubek, którego bardzo ceniłam.
Miałem zaszczyt poznać w zwykłej życiowej sytuacji i
powiem jedno... WIELKI. Należy mu się od nas - widzów
- uznanie. WIELKI ARTYSTA. :) Przy okazji pozdrawiam
chmurną artyskę :)
wielki człowiek -wielki aktor -piękny hołd mu
złożyłaś - gratuluję wiersza
Takie wiersze to rzadkość na beju. Bardzo ładnie
napisałaś o swojej sympatii do wielkiego aktora. To
swoisty hołd jej pamięci. Gartuluję.
Ja tez tam byłem i zdjęcie sobie zrobiłem,ale wiersza
nie napiszę ponieważ lepiej tego nie zrobię,wiersz
ciekawy i sympatyczny.
Tak, ten człowiek przeszedł do historii. Wiersz
napisany jako ciepłe wspomnienie o wielkim artyście.
duchowe bycie znaczy więcej niż materialnie bez
obecności... stąd gadanie obecny nieprzytomny - w
wierszu spotkanie bardzo wartościowe i przeżywanie
dość osobliwe do tego ciekawie podniesiony temat.