Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

GWAŁT

Moja mentalność niewidoczna
zakrapiana i zmarznięta
Podłym czynem ogłuszona

Zbrodnia niewinności – wolna
Jak wolność wonna
smakiem kwaśnych papierowych ptaków

Szum wiatru zapowiedziany
wcześniejszym drżeniem rąk
Bolesna krzywda w słońcu spalona

Kalectwo tej chwili
moim kalectwem – zbawiennym
Duszone brudną nicią życia

Przycinając swe skrzydła
Miłość zgubnych ostrzy
Nie tępi, lecz krwią kochanków zaplamia

Wśród zapachu ciał
Odurzony rozsądek rozdrapuje rany
określony nie słowem lecz oddechem

autor

OUTaż

Dodano: 2006-02-22 09:44:08
Ten wiersz przeczytano 1241 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Zimny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »