Gwiazda dnia
Jesteś, odkąd pamiętam.
Idąc spać budzisz księżyc.
Po nocy zjawiasz się szeroko otwartymi
oczami.
Mówimy z nadzieją - już ranek.
Unosząc radośnie ręce w twoją stronę,
przeciągamy się (stojąc na palcach).
Lubisz być w ruchu,
więc co jakiś czas się oddalasz.
Nam robi się smutno. Czekając tęsknimy.
Wtedy umierają liście, usypiają biedronki
i ptaki przestają śpiewać.
To zawsze mija, znów się zbliżasz
zaglądając w źrenice.
Z wrażenia pękają pąki na gałązkach.
Śmieją się kwiaty, jaskółki budują gniazda,
a dziewczyny wkładają krótkie spódniczki
i bluzki odsłaniające piersi.
Spacerując po plażach w słomkowych
kapeluszach,
proszą - dotknij! Ty się śmiejesz - ja wam
pokażę!
I zrzucasz z góry całe naręcza marzeń,
ciepłego światła.
Tyle, że wpadają w ekstazę drzewa,
trawy, pszczoły, ludzie - wszyscy
chwyciwszy się za ręce tańczą,
tańczą coraz prędzej.
Morze faluje, wsiąkając w tę pieśń,
w te rytmy gorące, oczarowane szumi:
'Życie - rozmowy ze Słońcem'.
WERSJA DRUGA PO KOREKCIE - 02.03.2016
ROZMOWY ZE SŁOŃCEM
Jesteś, odkąd pamiętam.
Kiedy idziesz spać, budzisz księżyc.
Po nocy zjawiasz się szeroko otwartymi
oczami.
Mówimy z nadzieją - już ranek.
Unosząc radośnie ręce w twoją stronę,
przeciągamy się (stojąc na palcach).
Co jakiś czas się oddalasz. Tęsknimy.
Wtedy umierają liście, usypiają biedronki
i ptaki przestają śpiewać.
Znów się zbliżasz zaglądając w źrenice.
Z wrażenia pękają pąki na gałązkach,
jaskółki budują gniazda,
a dziewczyny wkładają krótkie spódniczki
i bluzki odsłaniające piersi.
Spacerują po plażach w słomkowych
kapeluszach.
Proszą - dotknij! Ty się śmiejesz - ja wam
pokażę!
I zrzucasz z góry całe naręcza ciepłego
światła.
Wpadają w ekstazę trawy,
morze, ludzie - wszyscy
chwyciwszy się za ręce tańczą,
tańczą coraz prędzej w tej pieśni,
rytmach gorących wiruje życie -
'Rozmowy ze Słońcem'.
Komentarze (65)
To słoneczko codzienne
jest cudownym kochankiem.
W naszym czasie niezmienne
tuli, grzeje i karze.
- Ciekawe spojrzenie.
wplotłaś w wiersz kwiatki i biedronki i słoneczko i
zrobiło się cieplutko.
"Z wrażenia pękają pąki na gałązkach" cudne.
Bardzo mi się podoba. Ciepło, swiatło ma moc, od
której jesteśmy zależni. Piękny list do i o Słońcu.
Pozdrawiam ciepło:)
Bardzo mi się podoba Twoje spojrzenie na słońce.
Dobranoc.