Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gwiezdny pył - obłęd - Nr II



Tajemniczy nieznajomy... dniami, nocami
marzę, by przerwać ciszę, która zżera serce
lecz, mam dylemat, czy spotkać się z Panem tu
i teraz...Pan moją wrażliwość onieśmielasz.

To jakiś obłęd, Pan intrygujesz, pociągasz...
(choć nie znam Pana) przeszywasz ekstazą, dreszczem.
- Lubię się czuć uwielbiana, czuję jak bardzo
myśl potarganą pieszczę, marzę ujrzeć Pana.

Mój mąż tu widzę problem, jest bardzo zazdrosny
ja nie chcę kłopotów, zaś Pan i to jest pewne
miłosnym jesteś antidotum na rozterki
małżeńskie a jednocześnie solą w oku.

Jak mam się bronić chcę a nie mogę. Pan robisz
odmęt w sercu, chciałabym poczuć motyle,
inaczej spłonę bez sensu, choć w głowie mam
wielki zamęt, to pragnę spotkać się z Panem.

autor

beano

Dodano: 2020-08-12 16:43:51
Ten wiersz przeczytano 1911 razy
Oddanych głosów: 32
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (97)

Elena Bo Elena Bo

Sławomir.Sad - nie znasz historii peelki. Być może ten
mąż, to wcale nie taki kochający...Bardziej dumny z
posiadania Pięknej żony, niż w niej zakochany. Znam to
z realu. :(

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

To pewnie jedna czerwień (miłość do męża) już
wyblakła? :)

beano beano

och Elenko jak Ty mnie dobrze znasz
czerwień to symbol miłości:)
Sławomirze Sad;)

Elena Bo Elena Bo

Sławomir.Sad - Autorka identyfikuje się z tą
Czerwienią, jako symbol miłości. :) Tak myślę. :)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

A może z tą czerwienią chodzi o bieliznę koronkową w
tym kolorze? ;)

Elena Bo Elena Bo

daj mi swój adres mailowy.

beano beano

o rany...cała drzę...

Elena Bo Elena Bo

Napisałam, ale mogę dodać dopiero po 24.00 :)

beano beano

Elena nie martw się:)
na bank miałam na myśli
co innego:)
skup sie na pisaniu
bo ja juz nie mogę
wytzrymać, moja fantazja
płomienieje;))

mariat mariat

Uśmiechnęłam się do wyobraźni peelki.

Elena Bo Elena Bo

Z tą czerwienia, to chyba nie spodziewasz się
miesiączki? :))))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Fiu fiu, powiedział wróbelek. Jego wygląd zachęcał do
pozostania, ale czas go naglił. I... Odleciał. ;-)

anna anna

czekam na rozwój wypadków.

babulka babulka

Co za istota! Z jednej strony marzy żeby przerwać
ciszę,czuje się pociągnięta i zaintrygowana a z
drugiej Chce się bronić w imię wartości małzeńskich! A
pan też nie lepsze ziółko -odmęt w sercu robi!

ewaes ewaes

Po takim antidotum te rozterki mogą przerosc peelke :)

Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »