Haiku z naszej gminy
Nigdy czegoś takiego nie pisałem ale to nie znaczy że mam dwa lewe pióra. No chyba że ktoś na ten temat ma inne zdanie. Zapraszam do poczytania:))))
Plaża zapchana.
Na zawietrznej znów pustki.
Wybiło szambo.
W gołębniku płacz
Ona strzeliła focha.
Gdzie masz obrączkę?
Fabryka, północ.
Załoga wciąż pracuje.
Padł główny zegar.
W lesie rozgardiasz.
Łanie stoją niepewne.
Byk spostrzegł rogi.
Warszawska Wisła.
Ryba zasypia w ciszy.
„Czajka” umiera.
Pozdrawiam nieśmiało i proszę o wyrozumiałość:)))
Komentarze (24)
Haiku interesujące, gmina - już nie...
Haiku interesujące, gmina - już nie...
Bardzo trafne
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ciekawe haiku :) Pozdrawiam serdecznie +++
Powiem szczerze: nie lubię haiku. Sama mam gdzieś
napisane satyryczne, gdzie sobie żartuję, musiałabym
odszukać, bo nawet nie pamiętam na jaki temat.
Pozdrawiam :)
Dla mnie haiku trafione... a że czuć rybą? Nie tylko w
warszawskiej gminie (podobno z Czajki wywożą aż na
Podlasie)
Pozdrawiam
Jak dla mnie bdb i trafne.
Pozdrawiam serdecznie Sławku i pięknie dziękuję w
swoim i Zbyszka imieniu za Twoją życzliwość i wsparcie
duchowe.
Bardzo dobre - gratuluję pióra:-)
pozdrawiam
ja tam nie z warszawskiej gminy i nie czytam radia nie
słucham tewelizji i nie oglądam gazet
dlatego
żaden smrodek do mnie nie dociera
i jak powiem
że na niczym się nie znam
tylko patrzę i widzę
że 'ktuś tu postąpił po japońsku
Sławku twoje pioro pokona i gminne zapachy i
"czajkowe" nieudolności
z podziwem pozdrawiam:)
Dobre! Pozdrawiam :))
Ale ani aromaty, ani dźwięki, ani nawet obrazki za
bardzo do tej gminy nie zachęcają.
Haiku - ok. Wizytówka gminy nie za bardzo ;))
Świetne, choć nie do końca japońskie...
Fantastycznie ! Pozdrawiam :)
Super!