haiku w zaciszu
w pozłocie światła
ośnieżone gałęzie
jaka cisza
* * *
zimowy wieczór
litery w książce
coraz mniejsze
* * *
gorący kubek
w pomarszczonych dłoniach
zapach malin
w pozłocie światła
ośnieżone gałęzie
jaka cisza
* * *
zimowy wieczór
litery w książce
coraz mniejsze
* * *
gorący kubek
w pomarszczonych dłoniach
zapach malin
Komentarze (29)
Ossa77. Życzę Ci wszystkiego najlepszego z Nowym
Rokiem, spełnienia marzeń, radości, pogody ducha, a
przede wszystkim zdrowia.
Dziękuję za Twoje życzenia.
PS Proponuję byś nie czytała moich
haiku skoro Cię nudzą, a może też wyzwalają jakieś
negatywne emocje.
Nudnym Zyto jest twoje uporczywe upieranie się w
przeświadczeniu, że tworzysz same znakomite haiku -
tymczasem wstawiasz tu zaledwie haikupodobne
miniaturki. Co prawda czasem zdarza się, że są
pomiędzy nimi 17-zgłoskowce w układzie 5-7-5, ale
zachowanie takich rudymentów, jak wzorzec sylabiczny
nie czyni jeszcze z każdych 17 sylab ułożonych w trzy
wersy haiku, senryū, haibun etc.
I jeszcze jedna drobna uwaga z mojej strony: Jeżeli
chcesz koniecznie prowokować Zyto, to może lepiej jest
prowokować poprzez sztukę swojego słowa, a nie za
pomocą nietaktownychi komentarzy i może jeszcze
poczytaj co nieco o sztuce inteligentnej, ciętej
riposty... O mojej edukacji i rezultującejz niej
wiedzy nie wiele wiedzieć możesz, bo nie znamy się
prawie wcale... Pomijam to jednak, życząc Ci dobrego i
zdrowego 2018... :)
Dziękuję Mario i budleja.
Pozdrowienia.
świetne!
świetne miniatury
i faktycznie litery coraz mniejsze
Witaj. Dawno Cię nie było.
Ale widzę, że wiedzy na temat haiku
nie poszerzyłaś. Nie powtarzaj swoich
dawnych poglądów, bo jest to nudne.
Dwie haikupodobne miniaturki - dość zgrabne i jedno
senryū. Haiku nie napotkałam...
Dziękuję Wiktorze i Tobie karat
Świetne haiku! Pozdrawiam!
wszystkie pelne zdumiewającej lub olsniewającej
zadumy.
Pozdrawiam serdecznie Zyto:))
Stumpy.
Kto nie probuje, ten się nie rozsmakuje.
Pozdrawiam.
Anno, WINSTON - dziękuję.
Bluszczu, jak mam Cię odszukać u Basi?
Najpierw chcę ci Zyto podziękować za wszystkie lekcje
Haiku. Sama wiesz że się starałem lecz niestety na
próżno. Jest to diabelnie trudna poezja i żeby ją
ogarnąć trzeba poczytać, popracować itd. Popoprawiałem
ale co z tego gdy człowiek nie czuje się wtedy
autorem. Tak więc na razie odpuszczam sobie.Jeszcze
raz dzięki. Czytam twoje i zdaje mi się że je
rozumiem, a może nie? + i Miłego wieczoru.
ale urokliwe (zapachniało malinami)
Lubię czytać tę formę przekazu, myśli błądzą za
słowami...
:)
Zyto pozdrawiam w ukłonie!
Dziękuję!
.... zachwycające haiku... Pozdrawiam Iguś :)