Halloween
Koszmarny jakiś dzikus,
do moich drzwi zadzwonił:
„…cukierek, albo psikus…”
lecz piesek go przegonił.
Ciągle mam w oczach łezki,
lecz, czy to moja wina,
że podwórkowe pieski,
nie lubią hallowen’a?
autor
jlewan
Dodano: 2014-10-31 23:29:57
Ten wiersz przeczytano 903 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
mojemu pieskowi też się to nie podoba
Mi się podoba. Sama otwierałam drzwi i rozdawałam
cukierki. pozdrawiam:}
to nie nasze swieto i nie podoba mi sie...
Happy Halloween - niedawno skończyłam rozdawać
cukierki.To przyjemna zabawa.Podoba mi się komentarz
Zofi255.
Poszczuć psem
na strychu zaszyć,
czemu oni
mają straszyć.
Pozdrawiam.
Szkoda dziecka.A święto? raczej nie nasze.Pozdrawiam
serdecznie:)
Poczekamy kilka lat i "przygarniemy" to amerykańskie
święto, tak jak "Walentynki"
Fajnie przedstawiłeś wizytę małych gości:)
Pozdrawiam, życząc snów bez
Halloweenowych postaci:):):)
http://www.youtube.com/watch?v=7N5OhNplEd4&feature=g-a
ll
Święto ku czci zmory i dlatego te potwory.:):)
Biedne dziecko.
Od razu zrozumiało, że to nie Ameryka.
Pozdrawiam
Udany wesoly wiersz pozdrawiam
Też za nim nie przepadam,ale dzieci bym nie
pogniła,lecz cukierka dała,gdybym w domu miała:)
Cóż zrobić,jeśli pieski na nim się nie znają,wolą
widać polskie nasze obyczaje:)
Z przyjemnością przeczytałam ten wesoły wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)
dobry wesoły wiersz Pozdrawiam:)