Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Ciało

Hamlet albo rozważania o brodzie

Broda mi rośnie, twarz szarzeje,
O Panie Czasu – co się dzieje.
Spoglądam w lustro, twarz obleśna,
Jak satyr z bajki lub zjawa leśna.

Gęba tak obca, choć oczy moje.
Co myślą inni gdy ja się boję !
Po kiego diabła uległem żonie,
Wszak mogłem toczyć o brodę boje.

Nie lepiej było kupić perukę ?
Miałbym ci włosów od razu pukiel.
A tak ni włosów ani wyglądu,
Twarz taka szara jakby od trądu.

Patrzę tak w lustro i parskam śmiechem.
Myśl jakaś znana powraca echem.
Coś przypomina moje vis – a – vis,
Lepiej nie wracać wspomnień myślami.

Orzeł czy reszka, golić nie golić,
Ciąć czy też dalej rosnąć pozwolić.
Jak Hamlet czaszkę, żyletkę trzymam.
„Ciąć albo nie ciąć” – dramatu finał.

Dam ci skubana czas do soboty.
Jak nie urośniesz będą kłopoty.
Stanę przy lustrze, wezmę maszynkę
I tuż przy skórze zetnę szczecinkę..

autor

AndreaDoria

Dodano: 2004-07-04 12:41:21
Ten wiersz przeczytano 6951 razy
Oddanych głosów: 46
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »