"Hanoi"
Dla żony Hani:)
Choć niekiedy bieda
zagląda nam w oczy,
Hania razem ze mną
przez to życie kroczy.
Gdy czasem się gubię
jest dla mnie podporą,
za co Jej dziękuję
z najszczerszą pokorą.
Dla mnie najważniejsza
i tego nie zmienię,
radość oraz humor
najbardziej w niej cenię.
Do dzisiaj też jestem
wdzięczny za to żonie,
że staje z uporem
wciąż po mojej stronie.
Po latach się przecież
bez "słów" rozumiemy,
a jak się kochamy
to my tylko wiemy.
I na koniec jeszcze
ot, dygresja mała,
jakimże to cudem
na męża mnie chciała.
Wszystkim Aniom w dniu dzisiejszego święta wszystkiego najlepszego:)
Komentarze (38)
:-)) pozdrów żonę serdecznie
Najważniejsze to dystans.
Pięknie piszesz o Hani ,ta muza nigdy Ciebie nie
zawiedzie.Pozdrawiam:)
super mieć taką Hanię u boku :-)
serce nie sługa :)
miłego dnia :)
Witaj,
no...
dałeś czadu.
Dołączam z sercem do życzę dla Żony i innych Ann.
Z pozdrowieniami /+/
Rzeczywiście jesteście idealną parą i niech Wam dalej
gwiazdy jasno świecą, a promienie słońca serca
ogrzewają:) wszystkiego jaj...kochani :)
Cuda się zdarzają :);)
Pozdrawiam:)***
Witaj Krzyś.
Piękne Życzenia Imieninowe dla żony.
Dziękuję, również.:)
Pozdrawiam serdecznie,:)
wszystkiego co najlepsze wam kochani
Cuda się zdarzają Krzychu, a tak naprawdę napisałeś
bardzo ciepły wiersz. Wiem coś o tym, bowiem mój staż
małżeński jest chyba dłuższy od lat Twojego życia.
Spóźnione, ale najszczersze imieninowe życzenia dla
Hani.
Cieplutko Was pozdrawiam.
Taką miłość to ja rozumiem:) Widać, że pielęgnujecie
swoją miłość jak ogród dlatego trwa i będzie trwać
wiecznie. Cieszę się Waszym szczęściem. Pozdrawiam
serdecznie :)
Jestes niesamowity:)
Tą Waszą miłość widać!
Pozdrowienia dla Hani!
I Cię też, Krzychno! :)
zastanawiam się czemu Hanoi?