Hedoniści
Spytałem Ją
Jej oczy mówiły
tak
Usta mrugnęły
przecząco
Wziąłem Ja
Nie opierała się
Powoli delikatnie
Lekki dreszcz wzdłuż
kręgosłupa
Rozpalony dotyk
Szybkie oddechy
Słodki zapach potu
Skurcz rozkoszy
Rozstaliśmy się
Pod starym kasztanowcem
Nie było Nam żal.
Komentarze (1)
Fantastyczny erotyk! Bez owijania w bawelne, tak
powiem. Dosc odwazny i konkretny " rozstalismy sie,
nie bylo nam zal"...Brawo!