Hej, hej!
Hej chłopaku z dachu,
gdzie jest Pippi Langstrumpf,
która imponuje i dla ciebie
jednym palcem dom z tobą podniesie?
Hej chłopaku gruchałbyś z gołębiem
pannom do ogródka, które biegną w wiosnę
dalej, dużo głębiej.
Ty im do stu okien nie zaglądaj
w talerz zupy.
To niemiecka, a tyś Polak,
nigdy nie zapomnisz,
jak smakuje rosół
i pomidorowa.
Komentarze (22)
tak to ja, ten z dachu - Pipi lubiłem i pamiętam,
lubię też i bratwurst-y i pomidorową, lubię słowa te
pisane przez "marcepany"
każdy z nas
ma takie zupy
które pamięta...
(prawie każdy)
+ Pozdrawiam :)
Jakby tylko ten rosół i pomidorowa to sama bym z
ochotą uciekła. (Pomidorowa od wczoraj... - znasz?).
Pozdrawiam
dwie najsmaczniejsze zupy!
Sympatycznie, pozdrawiam :)
Mamy nas właściwie wychowywały. Ja nigdy nie zapomnę.
Pozdrawiam
pięknie jak zawsze pozdrawiam
rosół lubię ... a pomidorowa brrrrrrrr... tylko jednym
zębem ...
a niemieckiej też można spróbować z miski
przyjacielskiej ...
To chyba najbardziej apetyczna puenta jaka czytalem:)
no tak, to trudne wybory, ale czasem serce prowadzi w
Niemce ;-)
na pewno nie zapomni smaku rosołu i pomidorówki
pozdrawiam:)
Rosół, czy pomidorowa, to nawet w Niemczech nie
problem.
Ale zsiadłe mleko, albo czernina?
Smak podobny, jak z rosołu robi się pomidorową:))
Pozdrawiam:)
Każdy kraj ma swoją tradycję, a jeszcze lepiej kiedy
ma też ambicję...
,,moi,, Niemcy nie lubią pomidorowej...:(
Pozdrawiam ciepło:*)