Hej słoneczko
Hej słoneczko czemu skrywasz
Za chmurami swoją buzię
Wiemy wszyscy że jest zima
Lecz mogłobyś świecić dłużej
Ledwo ranek ze snu zbudzisz
Zaraz do snu się układasz
Nie zobaczysz nawet ludzi
Jak im życie się układa
Hej słoneczko przebij chmury
Łunę blasku wznieć
Spoglądając na nas z góry
Ciepłem rzuć i świeć
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.