hejt
Wyrwane z kontekstu, dla ośmieszenia
i bez podania przyczyny – słowa, co ranią
jak nóż
no cóż…
nie chcemy, a może nie potrafimy w
dialogu
zatopić lawiny złych słów
i znów…
polał się hejt, bo tak najprościej
zgnębić,
sponiewierać, obrazić nie raz
ale czas…
pokaże i zweryfikuje, rozdzieli co dał
śpieszmy się kochać ludzi
zanim zabierze ich nam…
autor
Belferka
Dodano: 2018-12-31 14:51:21
Ten wiersz przeczytano 1885 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Piękny i tak prawdziwy...Spieszmy!
Belferko, masz rację. A (żeby być w rytmie całości)
końcówka czyta mi się:
zanim los zabierze
ich nam
Zenek, może hejt i przywędrował z zachodu ale mistrzem
w tym jest Rosja, To jest czerwona propaganda. Tam
hejt jest na zamówienie, Osoby, które je piszą mają
wiedzę historyczną, używają zwrotów które są obce
polskiej mowie internetowej, odwołują się do emocji,
do faktów z historii i polityki. Najczęściej nie
obrażają czytelnika, ale ewangelizują.
errata: doświadczył(am)
:)
Doświadczył tej podłości...
Dziękuję za Twój wiersz.
Moc serdeczności Na Nowy, oby lepszy, Rok:-)
Hejt może zniszczyć przyszłość człowieka - szkoda że
to "dobrodziejstwo" przywędrowało z zachody do nas
Pozdrawiam Szczęśliwego N.R. 2019