Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Hipnoza!

Chciałem na straganie kupić jabłek parę
ale pozostały tylko same stare,
chociaż ich właściciel bardzo je zachwala
to w nich zobaczyłem jednego robala.

I on też jak widzę wzrokiem mnie przeszywa
to się jak pamiętam hipnoza nazywa,
ciekawe kto wytrwa w tym postanowieniu
(mogę mieć z tym problem, on jest jednak w cieniu)

Patrzę jak ochoczo pyszczek mu się śmieje
mnie natomiast zaraz krew tutaj zaleje,
nie mogę się oprzeć, tak wzrok jego działa
powoli nie czuję już swojego ciała.

Coś się ze mną dzieje, sztywny jestem cały
nawet ten pod brzuszkiem zrobił się niemały,
(a przyznaję teraz cokolwiek to znaczy,
że go bardzo rzadko zatrudniam do pracy)

I po chwili słyszę z ust moich głos taki:
- Poproszę te jabłka w których są robaki,
i oddzielnie jeszcze tego pasożyta,
bo on do cholery w moich oczach czyta!

autor

krzychno

Dodano: 2018-09-16 11:12:28
Ten wiersz przeczytano 1325 razy
Oddanych głosów: 41
Rodzaj Satyra Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (44)

Adelaa Adelaa

Taki jabłka z robaczkami to żona powinna ci serwować -
super

ROXSANA ROXSANA

Robaczki, to bardzo przemiłe zwierzaczki
i wcale się nie dziwię, że Cię tak zahipnotyzowały ich
pyszczki.

Smacznego życzę , ale te robaczki oszczędz
i puść na wolność.

Halina53 Halina53

Jeszcze raz...pozdrawiam

Nie odpowiedziałeś na maila...w środę jadę do
Swarzędza,

DoroteK DoroteK

uuu... no to grubo :-) doskonały wiersz, brawo :-)

Ankhnike Ankhnike

Zahipnotyzowałeś humorem. Miłego wieczoru.

fatamorgana7 fatamorgana7

Czyli bardzo pożyteczny robal :))
Uśmiałam się Krzychu, bardzo fajne!
Pozdrawiam serdecznie :)

Halina53 Halina53

Robaczywe jsbłka to i robaczywe myśli...ciekawe, coś
Krzysiu z nimi zrobił, bo kompot byłby nie do picia...

Pozdrawiam, dziękuję za miły komentarz, już niedługo
ponowne spotkanie, Chorzów czeka

Marta Surowiecka Marta Surowiecka

Super rozbawiłeś Krzysztofie:) ostatnia zwrotka
zaskakująca mega:) Osobiście - polecę prywatą - nie
żal mi tych pasożytów, mam chyba jakieś gniazdo pod
oknem, bo od dwóch dni robale mi wlatują, takie
wielkie buczące... łłłł...okropieństwo

AMOR1988 AMOR1988

Hipnoza każdy z nas w nią jakoś wpada, pozdrawiam :)

kaczor 100 kaczor 100

Oj to chyba jakiś mutant był ten robal. Pewnie jakiś
szpieg :))
Pozdrawiam Krzysiu :))

jastrz jastrz

Nie wyobrażam sobie, by robak mógł hipnotyzować. Ale
miałeś rację. Kupując robaczywe jabłka mamy gwarancję,
że nie były pryskane żadnym świństwem.

Mirtuś Mirtuś

witam oczywiście że pasożyta si wyrzuca po co
ma czytać w Twych oczach i w nocy się zrywać i
pasożyta szukać pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »