Historia...?
Opowiem ci historię o tobie i o mnie
O moich smutnych oczach i twoich silnych
dłoniach
O życiu w starym domu bez okien i drzwi
O prostej miłości wiecznej jak świat
Marzyłam o wolności w zieleni starych
drzew
Gdzie tylko wiatr samotnik tańczył z zimną
mgłą
Tam sobie wymyśliłam ciebie z kształtu
chmur
Natura cię zrodziła odszedłeś zimą
Teraz stoję sama na skraju lasu
Wołam ciebie wołam twój cień
I choć nie wiem gdzie jesteś
Słyszę twój głos on tuli mnie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.