Historia dziecinnej miłości
Dla Kogoś, kto dużo dla mnie znaczy
Byłeś pierwszą dziecinną miłością...
Dzieliłeś się ze mną każdą radością.
Nauczyłeś jak szczęście okazywać
i jak najgłębsze uczucia nazywać.
Odnalazłeś na duszy mej dnie
i pokazałeś mi prawdziwą mnie.
Nigdy mej pamięci nie umknie chwila,
gdy w środku poczułam skrzydełka motyla.
Gdy usta nasze się pierwszy raz
spotkały,
jakby chóry aniołów dla nas zagrały.
Stałeś się najbliższą mi osobą.
Wspólne marzenia "na zawsze ze sobą".
Od Twego czułego dotyku uzależniona,
leżałam w Twe oczy głęboko wpatrzona.
Pragnęłam pieszczoty - od razu
wiedziałeś.
Bez zbędnych słów zawsze mi je dawałeś.
Wspolne chwile pełne czułości,
Twe zapawnienia bezgranicznej miłości...
Wszytko to zniszczyła rozmowa niewinna.
Poza mną była jeszcze inna...
Choć dla Ciebie tamto nic nie znaczyło,
wszystko między nami przekreśliło...
Wyprowadziłeś się, a ja zapomniałam.
Przez kilka lat o Tobie nie myślałam.
Kiedy się pojawiłeś, uczucia wróciły.
Pośpiech i wielka namiętność sprawiły,
że zrozumiałam, że to nie miłość, nie
kochanie...
to przyjażń i łączące nas wzajemne
oddanie...
dziękuję Ci za to że byłeś i jesteś w moim życiu:*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.