Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

HISTORIA MOTYLA

TEMU, który jest moim Słońcem

Rwałam się, krzyczałam,
Ale to nadal krępowało...

Gdy się ocknęłam już byłam związana...
Coś mówiło: To dla Twego dobra,
Ale ja widziałam tylko ciemność
Czułam tylko ciasnotę
I niewolę
Nie mogłam się wyrwać,
Chciałam uciec, ale nie dałam rady,
Krzyczałam, ale nikt nie słyszał...
Tylko ta ciemność
- z każdą chwilą coraz gęstsza
Próbowałam walczyć
- na nic się to zdało
Poddałam się...
Nie miałam sił...
Pozostałam bierna...
Zamknęłam oczy, by powieki
Otuliły napływające łzy...
Zasnęłam...

Ciepło słońca zbudziło mnie o świcie
Więzy zniknęły,
Byłam wolna
I czułam, że dzięki jakiejś tajemniczej sile,
wygrałam
Radość rozpierała ciało,
Energia rozsadzała wnętrze,
Ogród zapraszał...
Wzniosłam się pełna nadziei ku pąkom jabłoni,
Leciałam ku drzewom
Muskałam letni wiatr...
zapomniałam o wczorajszym smutku

Tylko lilie szeptały melodyjnym głosem
Piosnkę o najpiękniejszym motylu
Co jeszcze wczoraj skrępowany kokonem
Czekał na wschód słońca

autor

kingula:)

Dodano: 2008-01-26 18:53:24
Ten wiersz przeczytano 721 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

marcepani marcepani

wymowa wiersza jest jednocześnie pozytywnym
przesłaniem, miej nadzieję, bo jutro będzie inaczej...
nowy dzień pozwoli widzieć inaczej...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »