Historia płynie rzeką Rawą
Miasto na Górnym Śląsku -Katowice
Kwiaty pną się tęczowo pośród białych
drapaczy milczących
rosa w wazach się zbiera ceramicznych
barwnych i lśniących
Na bezchmurne niebo szafirem malowany biały
dym wypłynął
ozwał się głos syreny z kopalń, gdzieś za
miastem zginał
Grają po przelotach ulic chóry klaksonów,
strojąc sygnały
To żyje miasto, miasto robotników pełnych
hutniczej chwały
Spodek błyszczy na tle miast jak z pod
dłuta Myrona
Przed nim trzy skrzydła powstańcze, Śląsk
czynu dokonał
W obelisku banku ze szkła i glinu, miasto
się w słońcu przegląda
Zieleni wiosennej po ulicach, skwerach
wiele dookoła
W śród kamieniczek błyszczącymi oknami jak
oczy w opalu
Tramwaje, taksówki tańczą płynnie jak na
Czajkowskim balu
Pomnik harcerzy spoglądających na rynek
wzrokiem rycerzy
Historia miasta, jego dymarskie tradycje,
kto się z nim zmierzy
Łódź historii płynie rzeką Rawą, niosąc
trud pracy do morza
Tutaj przemysł, tutaj tworzy się stal, jak
za miastem sianie zboża
Teatr śląski, nieopodal kwitnące dwie
piękna magnolie, dziś w pąkach
W peanach rysuję miasta obraz, bom przecież
stary przedwojenny Ślązak
urodzony 1938 roku
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (2)
Katowice i mnie sa bliskie. Mieszkałam tam jakiś czas,
w Ligocie, Piotrowicach i na Tysiącleciu.
Takie wiersze zawsze będą mnie wzruszać.
Jestem z Warmii.
Stąd są wszyscy moi bliscy.
Cenię bardzo, że kochasz swoje miasto,
swoją małą Ojczyznę. To patriotyzm.
Walc kwiatów Czajkowskiego jest niesamowity.
Napisał go w metrum niespotykanym dotąd dla tego
gatunku muzyki.
5/4 taktu, z początku wydawał się niemożliwy do
zagrania.
Jest piękny, jak piękny jest ten wiersz.