Historia prawdziwa
....z wiarą, nadzieją, miłością i ufnością wszystko przetrwać się uda...
Dawno temu
nie wiedząc o swoim istnieniu
trafiło na siebie
dzięki cudom techniki
dwoje młodych ludzi.
Wzajemnie się poznawali
rozmawiali, żartowali
w trudnych chwialach się wspierali.
Gdy wyznali sobie swe uczucia
los postawił im przeszkodę
wystawił ich na próbę przetrwania.
On zamiast do niej
musiał wyjechać za granicę.
Oboje ciężko znosili te trudny
bo za sobą bardzo tęsknili.
Gdy miała nadejść wytęskniona chwila
gdy mieli w swe objęcia wpaść
on musiał zniknąć na 9 miesięcy.
Ona znowu wiernie czekała
choć łez wiele wylała.
Życie wiele razy z nich drwiło
na niego ciągłe wypadki,operacje, śpiączki
zrzucało.
Wiele świąt, imprez obchodzili samotnie
czekajac na siebie
na tą jedną szcześliwą chwilę.
Gdy byli tylko na wyciągnięcie ręki od
siebie
pojawiał się pech i oddalał ich od
siebie.
Tych dwoje młodych ludzi czeka na siebie
tak już ponad 3 lata.
On znowu jest w śpiączce
ona znowu na swego śpiącego królewicza
czeka.
Wierzy, że wszystko się uda
nie raz z ramion śmierci się wyrwał,
bo przecież ją tylko kocha.
Może wielu by z was w tej sytuacji
zrezygnowało
z siebie i z uczucia
lecz nie tych dwoje.
Każda przeszkoda zamiast oddalać
ich od siebie to ich zbliża.
I choć smutna to historia
to jednak prawdziwa,
w końcu tego pecha
pokonać im się musi udać.
wiem, że brzmi to jak jakaś telenowela, bądź coś nieprawdziwego..... niestety to prawda :(
Komentarze (1)
Jeśli prawdziwa, to ktoś tu kogoś za nos wodzi ;)
Pozdrawiam serdecznie