Historia rodu
Nic prócz nazwiska nie posiadam,
Historii rodu wciąż nie czuję.
Lecz jestem ważny, tak zakładam,
Bo pieszczot ciągle potrzebuję.
Nie przekazano mi wartości,
Jakie przekazać ma banita.
Próżno szukałem cnót miłości,
Kiedy tych uczuć baza skryta.
Nic prócz nazwiska mi nie dano,
Historii sam już dochodziłem.
Chociaż ją skrzętnie ukrywano,
Jakąś część prawdy w niej odkryłem.
Nie przekazano mi istnienia,
Które odtworzyć przyjdzie w chwale.
Lecz życie swoje mam doceniać,
Albo pogrążać się w nim dalej…
autor
Grand
Dodano: 2018-09-04 00:05:00
Ten wiersz przeczytano 460 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Czasami się miotamy i własnej historii nie znamy,
pozdrawiam :)
Historie rodzin znaczyły wojny,
więc o rodowód bądź spokojny.
Pozdrawiam Grand, zjechaliśmy się zewsząd, pomieszali
wielcy jesteśmy a nie mali.
podobno warto znać swoje korzenie (sporo ważnych osób
w Polsce może mieć z tym problem, bo po wojnie
zmienili nazwiska oni, albo ich rodzice, Widziałam to
na YouTube)