HISTORIA TWORZENIA
Pan stworzył kobietę w szóstym dniu
tygodnia
Tworzył ją w mozole po godzinach, do
dnia.
Pojawił się anioł, myśl mu taka świta,
po co tyle trudu? Musi Stwórcę spytać.
I Pan takoż odparł: Pilne zamówienie,
trudno będzie zdążyć, chociaż się nie
lenię.
Musi być zmywalna, lecz nie plastikowa,
być z ruchomych części – do jutra
gotowa.
Ma działać na kawie, resztkach
pożywienia,
ma mieć zdrowe łono do dzieci rodzenia.
Darzyć pocałunkiem, który wszystko
leczy,
chorym, załamanych dać azyl bezpieczny.
Zaskoczony anioł chciał powstrzymać
Pana,
Mistrzu, trudno zdążyć z produktem do
rana,
czeka cię zapewne nocka nieprzespana.
daj spokój, to kaprys rozdęty Adama!
Nie mogę, me dzieło już na ukończeniu,
bliskie memu sercu, nie może tkwić w
cieniu.
Jeszcze jeden detal zamontuj gdzie
wskażę,
rankiem nowy produkt do raju przekażę.
Anioł dotknął ciała, poczuł jego nagość,
przyjemne w dotyku a jednak w nim
twardość.
Tu Pan zdanie wtrącił, tak mu się
wymsknęło:
Nawet nie dasz wiary, co zniesie to
dzieło.
Będzie też rozumieć, nawet negocjować,
zapewniam, bez przerwy może też
pracować.
Choć ma pewne wady w sposobie myślenia,
jednak to usterka nie do przecenienia.
Wtedy anioł dostrzegł mały ważny
szczegół,
pewną niedoróbkę, która psuła ogół.
Produkt ma mieć z klasę, lecz posiada
skazą,
ma się prezentować i służyć zarazem.
Wskazał na policzek, na małe zgrubienie,
z takim to defektem produkt straci w
cenie.
Lecz Pan wnet wyjaśnia, toż to łza
profanie,
ta wyraża smutek, ból, rozczarowanie.
Jestem pod wrażeniem i przyznać to
muszę,
zdolny jesteś Panie, zaprawdę geniuszem.
Zbudować kobietę – perpetuum mobile,
poświęcając temu zaledwie dwie chwile?
Wynik pracy Panie, jest zdumiewający,
jest bardzo praktyczny, ciepły i kojący.
Jej przyszłość nie będzie różami usłana,
czy warto ją skazać na próżność Adama?
Wszak tylko kobieta bez warunków kocha,
nikt tak po utracie nie potrafi
szlochać.
Łamią się im serca kiedy ktoś umiera,
znoszą niedostatek gdy bieda doskwiera.
Silne aż do bólu kiedy tracą siły,
świat bez serca kobiet byłby
nieszczęśliwy.
Niezbędne na ziemi, mówią wszyscy
święci,
rodzą cierpiąc bóle i tak świat się
kręci.
Zaprawdę, rzekł anioł przedziwne
stworzenie,
czas decyzję podjąć, w kobietę się
zmienię.
Płeć moja dziwna, ni chłop ni dziewica.
- Pomaluję lica, będę Anielica. wwp.
Komentarze (1)
...kobieta, przedziwne stworzenie...do wszystkiego i
...
do niczego...choć i anioły marzą o takiej
postaci...piękna to bajka, dla wszystkich
...model...dzieło...wyrób...produkt zbyt
powtarzalny...a dla kobiety...nie skomentuję...
Pozdrawiam serdecznie, dodam do tego mój plusik