Historyczno - limerycznie
Leciwa dama z wyspy Bora-Bora,
była przewlekle "na starość chora",
lata jej mijały,
zmarszczki dokuczały,
znalazła zabytków restauratora.
...albo konserwatora ?
autor
Elena Bo
Dodano: 2015-02-05 00:05:15
Ten wiersz przeczytano 1646 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
tego mi trzeba było dzisiaj...
:)
:)
:)
ale jednak weźmy ze sobą, Ty restauratora, a ja
konserwatora, albo odwrotnie :)))))Niech pracują :)))
Lecimy razem? :)))))
Ela :)))sama bym poleciała na Bora-Bora, tam ciepełko
:)))
:))))))))))
Na odmlod poszlo na Bora-Bora
leciwej damie wskutek Amora -
kuracja prima sort;
gdy wdarl sie do a! ort!
Nie rzekla mu: fora! - z Bora ta chora. :)))
Dziękuję Wszystkim za usmiechy :)
Świetny limeryk. Pozdrawiam i uśmiech zostawiam:-)
Świetny limeryk. Pozdrawiam i uśmiech zostawiam:-)
Świetny limeryk. Pozdrawiam i uśmiech zostawiam:-)
Fajny limeryk. Pozdrawiam:)
limerycznie i konserwatorsko
pozdrawiam
Dobre:) Miło było przeczytać:)Pozdrawiam:)
Ekstra limeryk, kupa śmichu, dzięki. Przed snem, jak
znalazł. Lecę prasować zmarszczki hehehe