Hollywood Forever
Pamięci Tyrone Powera
jeżeli będąc w Hollywood,
zauważysz na niebie mewę,
to będzie nieomylny znak,
że mocno stęskniona,
na cmentarz
znad Pacyfiku przyleciała
po to tylko
aby
ukłony swoje złożyć,
gorzkie łzy uronić,
nad
grobem
aktora-tytana
legendy światowego kina.
autor
Adaśko
Dodano: 2013-06-27 09:55:50
Ten wiersz przeczytano 1105 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
nigdy tam nie będę, lecz składam uklony.szacunek za
pamięć.
smutny ale szacun za pamięć
i wiarę
Bardzo ładny wiersz o pamięci.
Mewa też mi się podoba,jest
to dla mnie symbol.
Pozdrawiam.
To pewnie taki znak... Szacuneczek ;D
Tak, mewa niech zostanie.
ładny wiersz ku pamieci.
:)
Dziękuję Ci Dorotek za głos i pochwałę. Możliwe, że
wiersz nie najlepszy dla Frozen Margarita i IGUS.
Pozdrawiam
a mnie się właśnie ta mewa podoba, jakaś taka
nostalgia w niej jest i cześć... :-)
Ciekawe podejście do tematu :)
Adasko mam przeogromny sentyment do imienia Tyrone...
nie spodziewalam sie je tuzobaczyc.... Ciekawe tematy
podejmujesz .. Tym razem polegles troche z wykonaniem
.... Ta wstawka z mewa... troche slabiutko/