Homo ludens
*Zmieniony
Nie płacz kochanie,
to nic nie zmieni,
gwóźdź w gardle stoi
pora być szczerym.
Nigdy nie żartuj,
że mam się żenić
następnym razem
podam arszenik.
*Zmieniony
Nie płacz kochanie,
to nic nie zmieni,
gwóźdź w gardle stoi
pora być szczerym.
Nigdy nie żartuj,
że mam się żenić
następnym razem
podam arszenik.
Komentarze (33)
nie wiem czy mam płakać
czy mam się śmiać:)
Przekręcanie będących w powszechnym obiegu powiedzeń
świadczy albo o ich nieznajomości, albo jest sileniem
się na oryginalność. Mówi się, że coś staje komuś
kością/ością w gardle, czyli uprzykrza się, mocno
komuś dokucza, zatruwa komuś życie, daje się we znaki.
Ale gwoździem?
Dziękuję wszystkim za poczytanie i
pozostawione
komentarze, kłaniam się:)
żeniaczka aż taka straszna?
z mojego punktu widzenia, powiadam Ci,że jest ok :)
szczery aż do bólu ...wóz albo przewóz...trudny
wybór:-)
pozdrawiam
@szuflada
Takie woz albo przewoz:)
@anna
Mocny,ale nie za bardzo, pozdrawiam:)
Nie wiadomo kogo dotknie zakażenie...:)
Miłego dnia :*)
☀
:-) :-) dobre
Miłego:-)
Mocny wiersz, pozdrawiam :)
@ewaes
O widzisz, rozwiazanie samo przyjdzie a arszenik
sprzeda sie sasiadowi:)
@PLUSZ 50
Tak, są emocje i to duże gdy jeden zabiega a drugi
chce zabijać, pozdrawiam.
@ZOLEANDER
Czasami trzeba, pozdrawiam.
Po trosze dramatyzm bije z tego wiersza, a jednak te
słowa mnie ubawiły. Przewrotność i szczerość podane na
tacy do bólu.
Hmmm daje do myślenia ...Być albo nie być.... Dobry
wiersz.