Homo poeticus?
http://www.instytutobywatelski.pl/40/komentarze/homo-p oeticus "Gdyby poezja żyła tylko prawdą rzeczywistą, umarłaby z głodu." - Adolf Dygasiński.
Życie uczy pisania, ukazuje drogę,
cierpienia i radości dla rymów
istotnych.
Jeden sensu nie widzi, drugi ego
wzmocni,
twórz świetliste poematy - niebo
wypogodzisz.
Uciekam po papierze, pióro banał goni,
rozmawia w ciszy z duszą, co weną
nazwali.
Dzisiaj milczysz przekorą podlewasz je
łzami,
skrzydlata, leć aniołem, w stroficzny
kompromis.
Czy wzruszeniem obudzę, w epitafium
zajrzę,
masz podzielić kawałki, stworzyć nową
całość.
Czytam więc spolegliwie, aby wiecznie
trwało,
czuję, że nic nie wnoszę do lirycznej
rajzy.
Przysiadłem na rozstajach, patrz ile
kierunków,
iść dalej, czy zawrócić? Szosa się
rozwidla.
Co robić, serca pytam? A przede mną
szyba.
Rozbić łatwo, lecz po co? Wartości
ugruntuj.
Wertuję po szufladach, a w nich tylko
kurze,
przecieram - widzę twarze w niespełnieniu
śpiące.
A obsesja powraca, gra już liter
koncert,
przeczekam, sił nabiorę, na pewno nie
stchórzę.
"Być poetą, znaczy być swoim własnym sędzią." - Henryk Ibsen.
Komentarze (151)
Andrzeju, dziękuje za takie słowo, "cudne" to są
kobiety podczas orgazmu, chyba się nie pogniewają.
Pozdrawiam i życzę pięknej twórczości.
Fluid subiektywizm ocen, ja tego wiersz nie uważam
nawet za średni, napisany 29.12.2018 r. czekał w
szufladzie właśnie w tym kurzu o którym pisze w
ostatniej strofie. Dlaczego poezja jest wielka, bo
każdy może wiersz odebrać po swojemu.
Trzymaj się zdrowo i z uśmiechem.
Cudny wiersz.
Pozdrawiam
Bardzo mi sie podoba, jest taki dojzaly, pelny, na
duzy plus +
Krystyno, słowo się rzekło, kobyłka u płotu.
Dziękuje za miłą opinię o wierszu.
Wszystkiego Dobrego, upojnego wieczoru.
Na pewno....świetny wiersz..
Wando dziękuje za nowatorski wykład, znani polscy
poeci cierpieli niedostatek - zwłaszcza romantycy.
A "spolegliwy" - to dla mnie pewny, na którym można
polegać, co w różnych sytuacjach ustępuje, nie idzie
na konfrontację.
Miłego dnia, Wszystkiego dobrego w dniu dziadka.
Msz, poetą się nie jest na co dzień a raczej czasem
bywa, bo w tak zwanym międzyczasie, choć nie pracuje
na etacie, też jest zwykłym zjadaczem chleba z
problemami na głowie. Znam poetę, który od lat klepie
biedę :(
- "czytam więc spolegliwie" - tak nie napisałabym, bo
można być spolegliwym czyli troskliwym i takie
określenie czynności bardziej do mnie przemawia.
Tak czy siak bardzo podoba mi się mądra treść i wiersz
w każdym calu doskonały.
Miłego dnia, Grzesiu :)
Olu, nie bądź taka skromna, w tym co robimy wszyscy,
bo wiersz dotyczy nas wszystkich. Każdy ma większe lub
mniejsze bóle twórcze. Uważam że zbyt jednostronnie
spojrzałem na problem, można by wiersz rozszerzyć o
inne problemy natury poetyckiej.
Miłych snów Olu.
Dla mnie to bardzo głęboka treść?
Grześ, ująłeś mnie tym wierszem i to jeszcze przed
snem, i za to Ci dziękuję:)
Będę miała, o czym myśleć zanim zasnę człowiek zawsze
chce być doskonałym w tym, co robi;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i uśmiech zostawiam,
Ola:)
Gabi u mnie, a to niespodzianka, na tylu frontach
piszesz, że myślałem że zapomnisz. Cieszę się że Ci
się podoba, to dla mnie wielka satysfakcja od tak
wrażliwej profesjonalistki.
Wszystkiego dobrego na Twoim lirycznym podwórku.
Arturze - wiara czyni cuda i ja w to wierzę, nie
zawiedź tej wiary, musisz wygrać. Wiersze to
lekarstwo, to odtrutka. Pamiętaj o tym.
Miłego wieczoru, trzymaj dyscyplinę.
Przepiękny, refleksyjny wiersz.
No, po prostu super.
Dobrego wieczoru Grzegorzu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Pryzmat życia rozszczepia różne myśli
Pozdrowionka Grzegorzu ;)
Miło mi że pokładasz we mnie wiarę to tak na
marginesie ;)
Bożeno o grypie już zapominam, jeszcze coś tam
chrzęści w płucach, ale jak nie ja, to kto - nie dam
się. Bożenko mówisz jak zawsze fajny... ryzykowna teza
- wiesz że jest różnie, tylko Wy wszyscy jesteście
decydentami, co jest dobre a co złe i wiesz doskonale,
że niejednokrotnie nie decyduje skala wartości.
Miłego wieczoru i proszę o piękny uśmiech. O taki
właśnie.