honorowi dawcy herezji
stwierdzono nienaturalny przyrost poetów
bezrobotnych, dysponujących czasem
i dostępem do internetu. powszechne
ruszenie
wdów i rozwódek rymujących pod wpływem
opadów związanych z przemijaniem.
panie z lubością wpinają w strofy
nieużywane broszki i achy, czarując
seksapilem emeryta z niemiec, tudzież
witolda, który stracił w londynie pracę
i wolność. poeta leszek z rzymu potrafi
zmazać nocą pokaźne erekcjato
dla bilingwalnej basi z belgii.
polonijny aplauz rośnie z wiekiem
antalogią pochwalaną honorową nagrodą
przez rajfurów cool-tury obskurantyzmu.
Komentarze (77)
No i mamy trzecią Julkę. Art dostanie szaleju :)
Sio, sio, sio, sio, sio :)) zakladajac ze matematyka u
niektorych opanowana rowniez:))
Dobry wiersz:)
Rany, a jak bedzie pięć "sio"? Strach się bać...
a jak są dwa sio, to Art wysiada i kopiuje wiersze.
Obawiam się o stan zdrowia dysku twardego.
Tia, opatentowałam słowo "sio"... No jestem
przerażona, Art, przy tobie Sherlock Holmes to
pikuś...
Mam mi przypominała dawno, dawno temu - jak ktoś się
upiera przy swoim, przy tym robi z ciebie wariata -
omiń go na kilometr. Wyobraź sobie, często z tego
korzystam. Nie lubię marnować życia na niepotrzebne
targi, dlatego kończę ten temat.
Mariat, trzeba robić tak, aby nie żebrząc dojść do
celu. Niestety oprócz głowy, potrzeba też pokory i
chłonnego umysłu. U Ciebie z pokorą jest na bakier,
nigdy nie reflektujesz na poprawki i głosisz swoje
racje. Ale tu się z Tobą zgodzę "W Kosmosie jest
miejsce dla wszystkich".
Art, jeszcze raz, może pojmiesz; od jakiegoś czasu
piszesz że ja to nieta a nieta to ja. Oświadczam że ja
to ja, a nieta to nieta. I nie wiem czy to jest na
temat wiersza czy mojej osoby. Chłopie, weź porównaj
wiersze ze Spojrzeń z wierszami "nieta", przecież masz
je skopiowane. A to co wypisujesz na mój temat
świadczy tylko o tym że masz omamy i zwidy. Ale
trzymaj się Art, duchem jestem z tobą.
Nieto - na Twoje - Zresztą uwierz, nie będzie
drukowany kosztem
własnym... //// pytam - a co w tym złego? Własne, to
nie wyżebrane. A, że komuś żółć z tego powodu się
rozlewa, nic nie poradzę. W Kosmosie jest miejsce dla
wszystkich, nie tylko dla wybrańców boga w ostrogach.
Amen
Nieta, wybacz mu jak i ja mu wybaczam. Święta
niedługo, bądźmy dobrzy dla wszystkich albowiem Bóg
kocha wszystkie dzieci; Art, ciebie też.
Ja to ja, a ReedDżej, to ReedDżej. Czy to trudno
zrozumieć?
Art, gdyby mi się chciało jak mi sie nie chce to
napisałabym do admina, że oskarżasz mnie o posiadanie
kilku kont. Chłopie, weź idź zobacz czy nie ma cię
gdzie indziej. Rany, Ty naprawdę tak nic nie kumasz?
Ja to ja, nieta to nieta, a zresztą myśl co chcesz,
mam to w miejscu gdzie słońce nie dochodzi.
Ironizować trzeba prosto w oczy, inaczej nikt nie
zrozumie. Tak już jest w tego typu utworach, mariat.
Zresztą uwierz, nie będzie drukowany kosztem
własnym...
Ale omamy z czasem ustąpią...albo i nie. :P A wiersz
dobry, zgadzam się z nim w 100%. :)