Horyzontalnie...
Zapachniało kobietą
co w pończochach z podwiązką
na masztowcach obcasów
płynie gdzieś w ulic wąskość.
Nosi głowę w obłokach
stamtąd blisko do raju,
stoczyć można się na dno
prawie nieba sięgając.
Wiesza grzechy na krzyżu
krzyżem leżąc, ot praca,
inteligent czy prolet
wszystko jedno kto płaci.
Nocą zerwie bez słowa
maskę z twarzy zdziwionej
by koronę cierniową
włożyć sobie na skronie.
Niby przecież na ziemi
a do piekieł tak blisko,
lecz najbliżej do nieba
kiedy przeszło się wszystko.
Komentarze (17)
treść oprawiona w emocje
Gdy już przeszło się wszystko to nie ma obaw, że coś
nas zaskoczy. Wiersz lekki i rytmiczny.
Wiersz prezentuje prawdziwy obraz kobiet.
Ciekawie spuentowany.
przeczytałem z zainteresowaniem .
Jak spiewa moj wujek: ... ten nie zna zycia kto choc
raz nie byl w burdelu...
Bardzo odważnie (a zarazem nowatorsko) autor profanum
przyrównał do sacrum!
Treść trzyma czytelnika z nosem przy tekście do samego
końca.
I chociaż wrażenie estetyczne - niejednoznaczne, to
tylko dlatego, iż autor tak chciał! Wiersz wybija się
ponad przeciętność.
wiersz dobry, rytmiczny, starannie zrymowany...ciekawe
przenośnie...miło było przeczytać...pozdrawiam
Bez pierwszej zwrotki wiersz byłby niezły..Krzywię się
przy: "na masztowcach obcasów / płynie gdzieś w ulic
wąskość." - przepoetyzowana dopełniaczowość, mówiąc
Twoim językiem :).. M.
wiersz w dwóch osobach ...tajemniczy i ciekawy
...pozdrawiam ciepło
Bardzo fajnie! Pozdrawiam!
Świetny :)))
:)
świetnie napisany, bardzo dobry wiersz :-) fajne
metafory :-)
Troszke wyuzdana,romantyczna,grzeszaca i grzeczna.Taka
prawdziwa!Swietny wiersz.
Duży plus za warsztat no i temat wzięty z życia.
Serdecznie pozdrawiam.
Rzekłbym ta kobieta z wiersza niczym anielska
diablica... tutaj kusi, a tu blisko nieba... wiersz
czyta się lekko i przyjemnie... Pozdrawiam:)
zrezygnowałabym z wielokropka w tytule, bo staje się
on znakiem rozpoznawczym autorki, chyba, że taka wola
:) "stamtąd"; powodzenia!