HUŚTAWKA
Zimową porą na płocie dziadka
Usiadła małych ptaszków gromadka
Wesoło sobie wszystkie ćwierkały
Wtem...na gałęzi karmnik dojrzały
Zerwały się nagle "jak jeden mąż"
Nie przerywając ćwierkania wciąż
Pozajmowały konary drzewa
Teraz to jakby już drzewo śpiewa
Jeden odważny widząc ziarenka
Sfrunął na karmnik i nadal ćwierka
Potem już drugi trzeci i piąty
Na karmnik usiadł ptaszek dziesiąty
Tak się zaczęło ptaszków bujanie
Niczym na statku morskim śniadanie
Aż przyleciała sprawdzić to kawka
Czy to jest karmnik czy to huśtawka?
Komentarze (10)
Z przyjemnością się czyta takie komentarze! :))
Dziękuję! :)
Bardzo fajny wierszyk dla dzieci, miły i ciekawy.
Pozdrawiam ciepło.
Dodi świetny!
Gratuluję talentu...ja dla dzieci pisać nie potrafię i
bardzo żałuję.Pozdrawiam:)
Piękny obraz słowem namalowany, lekko się czyta
,pozdrawiam.
Z przyjemnoscia przeczytalam:)
Pozdrawiam:)
Dziękuję za miłe komentarze. :)
I widzi kawka, że nie huśtawka,
Więc do karmnika szybko pomyka,
Może w nim ziarna są słonecznika?
Fajny wierszyk, lubię takie.
Bardzo fajny dla dzieci. Przeczytałam z przyjemnością
:)
ładnie pozdrawiam
Bardzo faja bajka dla dzieci:)