Hymn miłości...

Piękny ten hymn miłości Oleńko,
widzę,że jesteśmy w podobnym wieku,sądząc po dacie
pisania.
Zatem miłości i szczęścia Tobie życzę,pozdrawiam
serdecznie jak zwykle:)

OLU....Spóznione ale szczere wszystkiego najlepszego
spełnienia...miłosci i zrozumienia....na kolejne
lepsze Lata..pozdrawiam...

Witaj w klubie 50, teraz przed Tobą kolejne 50,
wszystkiego najlepszego Olu....

Świetny kawałek jak dobrze cieszyć się z urodzin tak
pięknych jak Twoje + pozdrawiam

Oby tak było...cisza najpiękniej wygrywa hymn
miłości:)

I znów oczy mnie zawiodły, i "w trawach upiornych"
przeczytałam. Może to mnie starość zastała, a nie
Ciebie? Wszystkiego najlepszego, i jak nawięcej takich
wierszy!

życzę szczęścia Pozdrawiam ciepło Wiersz piękny:):)

Piękny wiersz. Przyłączam się do życzeń urodzinowych -
Wszystkiego the best! :)

Przede wszystkim wszystkiego naj Oleńko ;)
Wiersz śliczny, tak delikatnie utkany .Pozdrawiam!

Olu 100 lat w zdrowiu i szczęściu:)

I właśnie z tej okazji wszystkiego co zwie się
szczęściem i co sama sobie życzysz Olu..pomyślności

100 lat..szczęścia i słodyczy dni upojnych oraz
kasy..nich Ci zawsze zdrowie sprzyja a i wena niech
nie mija...pozdrawiam od serducha-Martucha

Piękne:)Wszystkiego Najlepszego na następne 50 lat:):)

no z hymnem to nie ma nic wspólnego...ale wszystkiego
najlepszego :)

A myśli pachniały najmocniej wieczorem,
kiedy Czas zerkał na minione daty.
Oczy stawały się modro- zielone
z twoim imieniem… kochany! Wszystkiego, co
było... najpiękniejsze, niech stanie się prawdziwe,
dojrzałe i trwałe. To życzenia, a Twój
wiersz...subtelnie piękny!