Hymn niechcianych dzieci
Dedykuje ten wiersz wszystkim dzieciom pozostawionym przez rodziców.
Dlaczego mnie nie chcesz mamo,
czy ty nie tęsknisz za mna tato?
Zdretwiałe me nóżki, zmarznięte
rączki proszą weź mnie.
Martwie Ciągle się,
i rozmyślam wciąż,
czy będe miał ciebie mamo i czy
znajde cię tato.
Dom dziecka to bardzo smutne ale i radosne miejsce, wszystkim domom dziecka dedykuje ten wiersz.
Komentarze (1)
oczywiście byk-aż oczy mnie
bolą-przepraszam,oczywiście >RZADKO