...i krzyżyk ci na drogę!...
~`NIE WIESZ, NIE WIESZ, NIE ROZUMIESZ NIC!!~`
Ostatecznie zakończyłeś wszystko ostrymi
słowami...
Pretensjami...
Boisz się, że stracisz nad sobą
kontrolę??
Że nie wytrzymasz takiego podniecenia??
Więc proszę - krzycz na mnie!!
Gardzisz mną,
Bo jesteś dużo lepszy ode mnie!!
Przecież jesteś idealny!!
Ty nigdy nie popełniłeś błędu!!
Nigdy się nie mylisz!!
Nie życzysz sobie mnie widzieć?
OK, nie ma sprawy...
Moja wina...
Ale kazania to ty sobie wygłaszaj w
kościele...
...So tell me why You say goodbye? And tell me why You're fucking up my whole life??...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.