Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

...i tak w dzień czy nocą...

widzę obłoki,twarde obłoki
w koło są zlodowaciałe
jak wysepki piękne
pozy nie zmieniają
widać stałe i wciąż świeże
jak śmietankowe lody waniliowe
albo jagodowe ,smakowite

nade mną pięknością jest lazur
pełen słońca lśni
i wiatr ma dźwięczny
pośród zieleni
cudownie w zapachu
oddycha przestrzenią

spojrzeniem się uśmiechając
a ustami powie,jaka myśl
'klimatyczna'jeszcze płatna
gdzie człowiek smród wdycha
kiedy powietrze jak aury
nie przefiltrowuje się
jedynie człowiek ją zatruwa

i tak kto to robi śmietnik
z otoczenia i w otoczeniu
gdzie gówno się spala
innych za friko wzbogaca
za friko też się smrodzi
nawet własnym domu

w prawdzie,choć bogactwu nie wypada
opiekuńczym tchnieniem
opłaty żądać i ciepło wyznaczyć
kiedy aura jest cudowna
bez dymu a zieleni w lecie
zwłaszcza pod pięknym lazurem

więc powiesz,czy nie sądzisz
iż opłata jest zbędna
za coś ,za to co nieralne
chyba że sprzątanie śmieci
jak też tok wypowiedzi
w lewym zarabianiu pieniędzy...

...też idiotyzmu nie brakuje
a brakuje inteligencji
zwłaszcza pośród świń...

autor

nea

Dodano: 2016-06-07 07:09:01
Ten wiersz przeczytano 996 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Toniczny Klimat Optymistyczny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

nea nea

w:) nie od dzisiaj choć ja to paranoja dobrze ja nie
płacę za klimat w:) ale dziękuję jak też pozdrawiam i
słneczny:)przesyłam
a tak jest zdzierstwo pieniędzy w:)

anna anna

zirytowała Cię ta klimatyczna opłata.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »