Ich rozmowy
mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus
Jej słowa,
melodia, cicha kojąca,
dla męskiego ucha,
niespotykana muzyka.
Czy ty mnie słuchasz?
Tak-
przepięknie śpiewałaś.
Jej brwi unoszą się
z dezaprobatą.
I jak z tobą rozmawiać?
On zdziwiony
uśmiecha się,
całując jej usta.
Przecież tak uważnie
jej słuchał.
O czym mówiła?
Nie za bardzo
wie… do końca.
autor
Astra
Dodano: 2013-08-17 18:20:26
Ten wiersz przeczytano 1007 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Gdy kocha to "melodia kojąca", później tylko
"drażniąca" Pozdrawiam :)
Dziękuję za komentarze.
Pozdrawiam :)
Bardzo mi się podoba wiersz.Pozdrawiam.
usta zajęte ustami, więc słowa
ciche słowa - przeciskają
się pomiędzy zębami
Pozdrawiam serdecznie
ładny zaszeptany ...z ust czytane słowa ....
pozdrawiam:-)
Dołączę do komentarza mariat. Pozdrawiam
mozna i szeptem rozmawiać a dlaczego nie:)
pozdrawiam:)
Brawo Astra. Przepięknie zaśpiewałaś tym wierszem.
Pozdrawiam serdecznie
ładnie o szeptach miłości pozdrawiamt:)
To chyba peelka już jest zamężna, we wcześniejszym
stadium przebieg szeptów jest inny.