Ich troje
Idąc w ślady swojej pedantycznej pani,
która przed lustrem fryzurę poprawiała,
papuga zajęta była rozczesywaniem piór
na ciele i długim, wielobarwnym ogonie.
Pupilka polubiła bycie w centrum uwagi,
zwykle markotniała będąc lekceważoną,
ale gdy figlarnie zaglądała w oczy pani,
wyuczone słowa, jak mantrę powtarzała.
Reagując na wysokie dźwięki pianina,
ochoczo wyśpiewywała popularne arie,
niczym paw, pierś do przodu wypinała
podczas pozorowania kankana na ławie.
Oswojona, panoszyła się w mieszkaniu,
nad kocicą nieziemską przewagę miała,
widząc rudzielca łaszącego się do pani,
stroszyła pióra i jak najęta skrzeczała.
Kiedy wezwany specjalista oświadczył,
że prędzej mu kaktus wyrośnie na dłoni,
niż to, że ara z persem się zaprzyjaźni,
miłośniczce zwierząt nagle zrzedła mina.
Komentarze (127)
Bardzo dziękuję za życzenia.Ze wzajemnością
Weno.Samych cudowności i tylko prawdziwych i szczerych
przyjaźni ;-) Pozdrawiam serdecznie
_weno_
W 2017 samej radości szczęścia i
miłości !!!!
Ciekawa opowieść z życia miłośniczki zwierząt i jej
pupilów.
Pozdrawiam.
Ciekawy wiersz Wandziu...
Pozdrawiam serdecznie:)
dobry wiersz pozdr
masz rację lasthope, czasem przyjaźnie bywają trudne
;)
Wszystkim miłym gościom dziękuję za wgląd,
pozdrawiam Was ciepło i noworocznie :)
:) trudna to przyjaźń, ale nie niemożliwa :)
Do wszystkiego widać Trzeba dwojga :)Bardzo fajnie z
humorem napisałaś ten wiersz Pozdrawiam Serdecznie
bardzo ładnie, ciepło i uroczo o przyjaźni:)
serdeczności noworoczne Wandzia
serdeczności w Nowym Roku:) weno
kaczorku, wtedy zostaniesz okrzyknięty cudotwórcą :))
waldi, znam ten ból, bo mój mąż też często plącze mi
się pod nogami :)))
Kasiu, pióra lecą a sierść się jeży kiedy
nieprzyjaciele skaczą sobie do oczu ;)
Niektórzy nie są stworzeni dla przyjaźni.
ładny wiersz .. a jam rybki w akwarium .. no i pod
nogami plączącą się żonę ..
Ze mną polubi:)))
kaczorku, ona nie lubi pływać ;)