Idą święta
Idą, idą białe święta,
niedługo przyjdzie Mikołaj.
Pod choinką zasiądą marzenia,
miś w przydużym kubraczku,
lalka o złotych lokach,
sanki, ciepły sweter, może hulajnoga.
Na pachnących lasem gałązkach
beztrosko zawisną znowu
bombki kolorowe,
anielskie włosy, łańcuchy złote,
ogniki świateł ciepłem rozbłysną.
Pośród zielonych ukryty igieł,
uśmiechnie się świąteczny aniołek,
co kolędy będzie przygrywał.
A przy stole …?
Tam usiądzie Miłość,
i podzieli się ciepłym słowem z opłatka.
Komentarze (9)
tak święta tuż, tuż...ideą świąt jest bliskość z
Bogiem, oczekiwanie na narodziny Syna, spotkania z
bliskim, pojednanie, miłość...a cała ich oprawa jest
na drugim planie, służy nam cieszy nasze oko....ładny
ciepły wiersz...i oby miłość gościła przy naszych
stołach....pozdrawiam
Święta już pukają do drzwi:) Pozdrawiam i podziwiam
Uwielbiam święta,bardzo ładny wiersz.
pozdrawiam serdecznie.
"Tam usiądzie Miłość,
i podzieli się ciepłym słowem z opłatka." i tego
życzmy sobie i wszystkim :)
światecznie...wesolo, nastrojowo...
Nastrojowo świąteczny wiersz pełen radości i
nadziei...puenta wiersza niech trwa
wiecznie...pozdrawiam :)
Można powiedzieć, że już biegną :)
szczególnie podobają mi się ostatnie dwa wersy
Pozdrawiam :)
świątecznie u Ciebie, podoba mi się zwłaszcza
końcówka;) piękny wiersz