Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

idącemu

popatrz jak idzie kluczy i koło zatacza wraca
ścieżki z góry pod górę pokonuje biegiem
lub zwalnia jakby stał w miejscu

trudno kroczącemu po trakcie nieznanym
odnaleźć proste linie w gęstwinie łamanych

porzucił miękki fotel przycięte równo ramy
to nic że sam w drodze
ci inni zawsze sami

mijają ich niepatrzący oznaczeni metkami

niech będzie zawsze z sobą
pośród błądzących w matrixie
po pustkach peronów
wyjmie z ulgą twarz słowa ze szczelnego kokonu
noga w górę i ręka osobność ciała zbliżeń

'błogosławiony który idzie'



'błogosławiony który idzie' - "Bieguni" Olga Tokarczuk

autor

cii_sza

Dodano: 2019-12-10 18:48:52
Ten wiersz przeczytano 1681 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Nieregularny Klimat Optymistyczny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

AMOR1988 AMOR1988

Rewelacyjny wiersz.
Nie wiem dlaczego :), ale w pewnej chwili gdzieś tak z
ksiąg Biblijnych skojarzenie miałem.

wolnyduch wolnyduch

Bardzo dobry wiersz, tak matrix nie jest fajny, to
prawda, być sobą warto, ale czasem jest to trudne,
wręcz ciężkie...
Pozdrawiam przed świątecznie,
nie napisałam jeszcze, że bardzo mi się podoba Twój
nowy awatar, jak dla mnie superowy:)

cii_sza cii_sza

Dziekuję bardzo Renatko, miłego wieczoru:)

Renata Sz-Z Renata Sz-Z

"Iść, ciągle być w tej podróży
Którą ludzie prozaicznie życiem zwą
Iść, zawsze iść jak najdłużej
Za plecami mieć nadciągającą noc.
Z najprostszych słów swój poranny składać wiersz
W kolorach dwóch raz zobaczyć to, co niewidzialne
jest..."

Iść znaczy żyć, dlatego kocham chodzić po górach a jak
jestem "uziemiona" w czterech ścianach to ech, szkoda
słów;)
Z przyjemnością czytam i pozdrawiam :)

cii_sza cii_sza

Krzysiu:)

bodziu:) dzięki.

Pasjansie miły:) Nie Paniuj mi, proszę, choć to bardzo
dystyngowane i bardzo po dżentelmeńsku, co cenię
ogromnie. Jesli nie sprawi Ci to problemu, mam na imię
Halina, a swoją ksywę cii_sza - bardzo lubię:) Dziś
odkryłam Twój kolejny wiersz, który mnie zachwycił,
poczytam jeszcze.

cii_sza cii_sza

Drogi Bartku, pięknie postrzegasz i rację masz, że
wierzącemu(niekoniecznie w to, co chrześcijanie czy
inna religia) jest łatwiej przejść i iść.
Lubię i jest to też atutem wiersza, gdy czytający
odbierają go na wiele sposobów, gdy odczyt jest
różnorodny.
Ten tekst jest bliski(w moim zamyśle,
odczuwaniu)przekazowi, jaki jest zawarty w ksiązce
Olgi Tokarczuk "Bieguni", dlatego pozwoliłam sobie
ostatni wers zapożyczyć od Noblistki.
Chciałam pokazać że nie każda droga jest jakby
świadoma, że w czasach dzisiejszych jednostka często
nie ma odwagi być sobą, że tłum ją wchłania. Często
taki tłum, który nie idzie, a pędzi za czymś, co u
kresu nie ma żadnej wartości. Iść, ale tak by być
zawsze sobą, by każdy dzień był świętem i prawdziwą
drogą, a nie jakimś błądzeniem we mgle, czego
oczywiście żaden wędrowiec się nie ustrzeże:) Chodzi o
świadomośc, o przebudzenie i ustawienie wartości.
Dedykowałam go mojemu koledze, przyjacielowi, który
kiedyś tu też publikował wiersze. Pozdrawiam Cię
serdecznie:)

Pasjans Pasjans

Tak właśnie, Pani Ciszo, nie szarzejmy i cieszmy się
chwilami :-) Dziękuję za bardzo miłe Pani odwiedziny
pod moimi skromnymi tekstami :-) Zapraszam zawsze :-)
Niskie ukłony dla Pani :-)

bodzia bodzia

mądry wiersz....

krzychno krzychno

Witaj Halinko:)

A ja taki spokojny człowieczek tak sobie powoli krążę
po ziemi:)

Pozdrawiam Halinko serdecznie:)

cii_sza cii_sza

Kazimierzu, mamuśka, dziękuję :) Bartku, dziękuję,
odniosę się jutro, przepraszam.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wiem, że trochę dookoła, ale spróbuję.
Tak mi się zdaje, że jeśli zachowujemy porządek, to i
porządek zachowuje nas :-)
Pewnie nie zawsze.
Ale... myślę, że należy, wbrew wszystkiemu, wierzyć i
kochać. Bo wierzyć i kochać, to widzieć trudności
mniej uciążliwymi, samotność mniej dręczącą, chorobę
mniej beznadziejną, upokorzenia nie tak strasznymi...
pośród błądzących... my jesteśmy, Halinko, jeśli
pozwolisz, błądzącymi wśród błądzących... Zwróciłem
się do Ciebie po imieniu, zatem mam obowiązek się
przedstawić :-)
Bartek. Pozdrawiam serdecznie :-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wiem, że trochę dookoła, ale spróbuję.
Tak mi się zdaje, że jeśli zachowujemy porządek, to i
porządek zachowuje nas :-)
Pewnie nie zawsze.
Ale... myślę, że należy, wbrew wszystkiemu, wierzyć i
kochać. Bo wierzyć i kochać, to widzieć trudności
mniej uciążliwymi, samotność mniej dręczącą, chorobę
mniej beznadziejną, upokorzenia nie tak strasznymi...
pośród błądzących... my jesteśmy, Halinko, jeśli
pozwolisz, błądzącymi wśród błądzących... Zwróciłem
się do Ciebie po imieniu, zatem mam obowiązek się
przedstawić :-)
Bartek. Pozdrawiam serdecznie :-)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Przebudzić się i iść do zamierzonego celu, mimo
napotkanych trudności, optymistyczne myślenie, dobry
wiersz, pozdrawiam ciepło.

mamusia45 mamusia45

Zatrzymujesz wierszem ale my musimy być w ciągłym
ruchu. Świetny wiersz:) Pozdrawiam :)

cii_sza cii_sza

Dziekuję Państwu serdecznie za czas spędzony pod moim
wierszem, pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »